niedziela, 14 lipca 2013

Szantaż

Przed sekundą szantażyk:
- Jedziemy gdzieś na rybkę?
- Jedźcie sami, ja nie mam siły, będę czytać.
- Nie, bez ciebie nie jedziemy. Albo z tobą, albo wcale.
- ...
- No to co, nie jedziemy?

Nie mam poczucia winy, ale dzień spieprzony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.