piątek, 6 września 2024

Cd.

Okazuje się, że szczepienia na covid zmieniły więcej niż wcześniej myślałam. :( Raz już miałam niską gorączkę, teraz poleciało to po bandzie. Normalna temperatura to ok. 35 stopni. To oznacza, że 36 stopni to już temperatura podniesiona. Nie mamy stanów podgorączkowych, więc 38 z groszami to już jak u zdrowych 40 z groszami. :( Dodatkowo zdrowi mają wtedy poty, które obniżają temperaturę ciała. A u nas? Kicha. Ataki potu trwają dniami i nocami bez powodu, powodując hipotermię, ale teraz, kiedy są tak potrzebne, żeby obniżyć temperaturę, nie ma ani kropelki! Kompletnie nic! Ataki potu znikły! Organy się gotują.

Dobrze, że mam leki obniżające gorączkę. Gdyby nie ten poprzedni raz, nie miałabym ich, bo po co? Przecież my nie miewamy gorączki. Dlatego szczepionki są tak niebezpieczne - mogą zniszczyć cokolwiek, nigdy nie wiadomo co i jakie będą tego konsekwencje. :(

Noc była fatalna. Dławienie się cały czas gwałtownie podnosi puls. Gdybym miała antybiotyk w domu, to w ogóle by nie doszło do takiego stanu, a tak muszę czekać, aż opiekunka go kupi. Oby był w aptekach!

czwartek, 5 września 2024

Opiekunka

Zapalenie krtani. Tak, o, bez powodu, bo przecież okien nie otwieram, klimy nie mam, opiekunka zdrowa, niczym mnie nie zaraziła. Jadłam lody. Tylko dlatego. Wolno je jeść tylko od czerwca do sierpnia, we wrześniu już nie.

Mam już receptę, jutro opiekunka mi wykupi. Ale do jutra będę się dławić i dusić, bo nie stać mnie na kofler.


Moja opiekunka od wtorku idzie na urlop do 20.09. Myślicie, że mi kogoś przyślą? Poprosiłam o zastępstwo, ale to niestety nadal ta najgorsza firma...

wtorek, 3 września 2024

Depo

Nadal nie biorę depo, bo nadal nie mam objawów, yupi!!

Wiecie, po co jest depo w EDS6a. Nowotwory złośliwe śluzówek to jeden z typowocyh objawów EDS6a. To oznacza, że NIGDY nie powinna mi się złuszczać śluzówka macicy, czyli NIGDY nie powinnam była mieć miesiączki! To bezpośrednie zagrożenie życia! Lekarze powinni byli mi zacząć podawać depo natychmiast, kiedy dostałam pierwszą miesiączkę w wieku 13 lat. NIE ZROBILI TEGO. Narazili mnie na zmiany przednowotworowe i gdyby jeden ginekolog mi o tym nie powiedział i tego nie zbadał, to nigdy bym się nie dowiedziała i pewnie już bym nie żyła.
 
Depo hamuje złuszczanie śluzówki, a więc również postępowanie tych zmian. Fakt, że nie mam objawów, nie biorąc depo, oznacza, że zmiany przestały postępować, dzięki temu, że śluzówka wreszcie przestała się złuszczać. Oznacza to również znaczne zmniejszenie tego rodzaju bólu. Nikt z EDS6a jeszcze nie dożył takiego momentu, więc tak naprawdę nie wiadomo, czy to chwilowe, czy wróci, czy zmiany będą postępować mimo to itd. Być może wyeliminuje to też te najgorsze bóle jelitowe, od których mdleję, wymiotuję i tracę przytomność. Trzymajcie kciuki!

Ale wiadomo, że w EDS6 objawy się nie cofają, tak było zawsze do tej pory u każdego, więc jeszcze się nie cieszę.