Normalnie jest tak, że uszkodzone, zniszczone synapsy są z mózgu usuwane. U aspies proteina mTOR jest nadreaktywna i to uniemożliwia usuwanie synaps, więc uszkodzone nie tylko pracują, ale pracują źle. Naukowcom udało się ograniczyć lekiem działanie tej proteiny... ale u myszy. Ich zachowanie poprawiło się obiecująco. Niestety raczej nie możemy liczyć na ten lek za naszego życia, szkoda.
piątek, 22 sierpnia 2014
Za dużo synaps!
Wrzucam artykuł oddzielnie, bo na to zasługuje. Nareszcie mamy czegoś za dużo: synaps. To miła odmiana po ciągłych deficytach wszystkiego.
Normalnie jest tak, że uszkodzone, zniszczone synapsy są z mózgu usuwane. U aspies proteina mTOR jest nadreaktywna i to uniemożliwia usuwanie synaps, więc uszkodzone nie tylko pracują, ale pracują źle. Naukowcom udało się ograniczyć lekiem działanie tej proteiny... ale u myszy. Ich zachowanie poprawiło się obiecująco. Niestety raczej nie możemy liczyć na ten lek za naszego życia, szkoda.
Normalnie jest tak, że uszkodzone, zniszczone synapsy są z mózgu usuwane. U aspies proteina mTOR jest nadreaktywna i to uniemożliwia usuwanie synaps, więc uszkodzone nie tylko pracują, ale pracują źle. Naukowcom udało się ograniczyć lekiem działanie tej proteiny... ale u myszy. Ich zachowanie poprawiło się obiecująco. Niestety raczej nie możemy liczyć na ten lek za naszego życia, szkoda.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń