Tak wygląda kolagen w moim ciele, w ciele edesiaka. Nie tylko te pomocnicze typu II i V (jak w innych typach), ale przede wszystkim kolagen główny typu I, ten, który jest podstawowym budulcem WSZYSTKIEGO w ludzkim organizmie.
Jakim cudem to ciało się jeszcze nie rozpadło - nie wiem, ale chyba teraz już się nikt nie powinien dziwić, że pacjenci umierają na wszystko. :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.