niedziela, 12 marca 2017

Znowu o depresji

Do tego posta zainspirował mnie autyzmwszkole. Wielokrotnie pisałam już o depresji w eds6a, ale najwyraźniej to wciąż za mało, bo większość ludzi, nawet moich znajomych, ma to kompletnie gdzieś.

W nawiasach kwadratowych moje dopiski. Wyboldowałam to, co w 6a najbardziej szkodzi lub jest najważniejsze.


"TRZEBA UNIKAĆ:
Udawania, że się rozumie.
Podsuwania nieproszonych rad i wskazówek. [to jest przemoc, jeden z punktów w Niebieskiej Karcie; rady tak, ale tylko wtedy, kiedy jest się o nie proszonym]
Powtarzania: „Nie jest tak źle” lub: „Mogłoby być gorzej”. [w przypadku osoby z 6a jest to szczególnie podłe, bo akurat już nie może być gorzej. Gorzej może mieć jedynie osoba z 6a, która zmarła - ale jej już wszystko jedno, a sama śmierć nie jest najgorszym skutkiem 6a. Wszystkie inne osoby na świecie mają lepiej niż osoba z 6a]
Opowiadania bez przerwy o sobie (nawet o swojej depresji). [samo opowiadanie to jeszcze ujdzie, ale jojczenie, jak to się ma źle - jest już podłe, jeśli się tak mówi do osoby, która marzy o tym, żeby mieć tak "źle"]
Oceniania zachowań, wyglądu, stanu psychicznego.
Niecierpliwości, irytacji, złości.

Wprawiania w zakłopotanie lub zawstydzania.
Żałowania, ośmieszania, ironizowania. [albo twierdzenie, że to inspirujące]

CO NAJBARDZIEJ PRZESZKADZA:
Gdy ktoś mówi: „Weź się w garść!”
Gdy depresję uważa się za lenistwo.
Gdy ktoś traktuje osobę w depresji jak uparte dziecko.
Gdy otoczenie wstydzi się osoby w depresji, która podejmuje leczenie.
Gdy nie respektuje się potrzeby prywatności i dyskrecji.
Gdy ludzie odwracają się i zapominają.
Gdy ludzie mówią o czyjejś depresji jak o fanaberii lub słabości.
[albo gdy osobie w prawdziwej depresji opowiadają, jak łatwo dostać rentę na depresję udawaną; najgorzej gdy sugerują, że tak właśnie jest w naszym przypadku]
Gdy ludzie ustawicznie mówią o czyjejś depresji i nie zmieniają tematu na prośbę tej osoby.

POMOCNE ZAPEWNIENIA:
„Zawsze możesz do mnie przyjść”.
„Mogę ci pomóc uporządkować twoje sprawy”.
„Mogę cię wysłuchać i razem zastanowimy się, co robić”.
„Chodź do nas, razem coś wymyślimy na twoje zmartwienia”.
Mów o mocnych stronach tej osoby. [absolutnie nie!! Mocne strony może były przed depresją i demencją, teraz ich nie ma; i nie, nie ma też siły, więc nie kłam, ż dana osoba jest "silna", skoro nie jest]
Pomóż zmniejszyć nadmierne wymagania. [wymagania nierealne w ogóle nie powinny mieć miejsca]
Zapewnij o swojej przyjaźni, miłości, przywiązaniu, uznaniu itp.
Wciągnij w miłe zajęcia, niewymagające wielkiego wysiłku (sport, wakacje, zajęcia twórcze, pomoc komuś potrzebującemu itp.)". [sport absolutnie nie! każdy najmniejszy wysiłek nasila ból, więc i depresję; lepiej podaj SKUTECZNY lek przeciwbólowy]

Cytat pochodzi z książki Ewy Woydyłło "Bo jesteś człowiekiem – Żyć z depresją, ale nie w depresji".

Tyle książka. Ale w książkach nie pisze się o osobach z ZA. Ponieważ państwo nie chce zapewniać asystenta do spraw urzędowych i ogólnie poza domem osobie z ZA (a szczególnie jest to ważne, kiedy aspie ma depresję), zostań nim. Albo zbierz znajomych, przyjaciół, i podzielcie sprawy między siebie. Osoba z 6a jest całkowicie bezsilna. Nie może zadzwonić, nie może pisać maili, nie może skutecznie przeszukiwać sieci w poszukiwaniu informacji, nie może wyjść z domu - zaproponuj pomoc. Wyszukuj niezbędne informacje, podzwoń po urzędach. Jeśli to możliwe, weź upoważnienie, żeby móc działać w imieniu osoby chorej. Dowiedz się, co zrobić, żeby lekarz I kontaktu przychodził do chorego, a nie chory do niego. Podobnie z pielęgniarką i podawaniem leków i chemii. 

Wiem, że to trudne i czasochłonne. W dodatku będzie trwało do śmierci chorego. Ale postawcie się w jego sytuacji i powiedzcie, czy chcielibyście się zamienić. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.