sobota, 6 lipca 2013

Do moich Przyjaciół

Nie odpowiadam na wasze listy telefony.
Porzucam przyjaźnie.

Wybaczcie mi to...
Coraz bardziej przywiązuję się do siebie,
Wycofuję się w głąb.
Nie zadziwia mnie naród.
Nie zadziwia mnie tłum.

Zwycięstwa i klęski łączą się w jedno.
Zyski i straty łączą się w jedno.

Na wrzosowiskach podziwiam motyla.
Nocami karmię nietoperze.

Z wierzchołka góry
obserwuję
zachodząca ostrygę słońca.

Wybaczcie mi to...

/Ewa Lipska


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.