sobota, 7 września 2013

Rekreacyjnie

Czy wolno mi kiedyś będzie mieć jakiś dobry dzień bez psucia go koniecznością płacenia za niego zbyt wysokiej ceny?

Po badaniach w L-wie - udany śniadanio-obiad w Złotym Okoniu w Serocku. Okonki tam są wyśmienite, nigdzie nie jadłam lepszych. I co? 3h po powrocie - kolka przewodowa.

***
Wyszła nowa książka o zespole Aspergera. Nie czytałam jeszcze, ale zdenerwował mnie opis - ZA to NIE autyzm.

Opis książki jest tutaj.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.